Zaletą Grupy Muszkieterów jest to, że wpłacając aport [wkład własny] w wysokości 400 tys. zł dostajemy gotowy projekt sklepu w konkretnej lokalizacji. Nie ma tutaj wymogu posiadania własnego budynku pod działalność przyszłego punktu sprzedaży.
Jeśli chodzi o zwrot wkładu, jest on zakładany w 3 roku działalności sklepu, jednak bardzo często pierwsze zyski pojawiają się już w 2 roku. Słyszałam także o sklepach, które swój sukces świętowały już w 1 roku działalności. Jest to zapewne wynik modelu biznesowego, który stawia na elastyczność względem rynku: w jednej lokalizacji sklep Bricomarché będzie miał bardziej rozbudowany dział ogrodniczy, a w innym właściciel postawi na dekoracje.
Współpraca z Muszkieterami to przede wszystkim bezpieczeństwo
To franczyzobiorca zarządza sklepem i podejmuje związane z nim decyzje. Jedynie te najbardziej strategiczne zapadają na poziomie Grupy, jak np. o rozbudowie marketu. Tak naprawdę, Grupa jest po to, aby nas wspierać i pomagać nam się rozwijać. Oczywiście, trzeba pamiętać, że decydując się na swój biznes trzeba być przygotowanym na liczne wyzwania z tym związane, jednak satysfakcja z samodzielności i własnego rozwoju jest sowitą przeciwwagą.
Anna Kruk, właścicielka Bricomarché w Rawie Mazowieckiej